Przewoźnik o nazwie Ciacciulli Trasporti posiada flotę Iveco Stralis z 570-konnym silnikiem

Chyba trudno wyobrazić sobie bardziej włoską ciężarówkę, niż Iveco Stralis z 570-konnym silnikiem oraz z nadwoziem pełnym polerowanych stawek. Przewoźnik o nazwie Ciacciulli Trasporti, z południowowłoskiego miasta Santeramo in Colle, dysponuje całą flotą takich pojazdów. A przy okazji jest w tym pewna polska ciekawostka. Czy tak zmodyfikowane Stralis wyglądają ładnie? O tym można by dyskutować. Niemniej na pewno muszą one zwracać uwagę, ich wygląd jest wyjątkowo włoski, a 570-konne silnik Cursor 13 na pewno zapewniają doskonała dynamikę. Co też ciekawe, Ciacciulli Trasporti nadaje swoim samochodom imiona, której naklejane są na podszybiach. Poszczególne egzemplarze miewają motywy przewodnie, jak nawiązania do hiszpańskiej marki Pegaso (przejętej przez Iveco na początku lat 90-tych), czy też do historii koncernu Fiat. A gdzie wspomniany, polski motyw? Jak się okazuje, przewoźnik ten posiada działalność także w Polsce, zarejestrowaną na jednym ze szczecińskich blokowisk. Dlatego też, choć opisywanych samochodów w ogóle się w Polsce nie widuje, a nawet nie mają one polskich urządzeń typu viaBOX, część egzemplarzy jeździ na szczecińskich rejestracjach. Przy tak włoskim wyglądzie wewnętrznym może to budzić zaskoczenie, zwłaszcza na południu kraju. Powód takiego zarejestrowania musi zaś kryć jakąś nietypową historię. (40ton.net)

Komentarze