Pocztowa firma wdrożyła testy autonomicznych ciężarówek

Amerykańska agencja świadcząca usługi pocztowe United States Postal Service rozpoczęła 21 maja dwutygodniowe testy autonomicznych ciężarówek na południu Stanów Zjednoczonych - napisał amerykański dziennik "Wall Street Journal". Pilotażowe testy Postal Service będą się odbywać na trasie długości tysiąca kilometrów, między Phoenix w stanie Arizona i Dallas w Teksasie. W pięciu rundach przejazdów między centrami dystrybucji wykorzystane zostaną duże ciężarówki dostarczane przez firmę z branży technologii autonomicznej jazdy TuSimple. Jak zauważył "WSJ", będzie to pierwsze wykorzystanie przez agencję technologii autonomicznej jazdy na długich trasach. Jest to część programu mającego na celu obniżenie kosztów transportu międzymiastowego oraz zwiększenie jego efektywności - dodała gazeta. Obecnie około 22-godzinna podróż między Phoenix i Dallas po trzech autostradach międzystanowych jest obsługiwana przez zewnętrzne firmy przewozowe. Aby zapewnić zgodność z obowiązującymi w USA przepisami federalnymi ograniczającymi godziny pracy za kierownicą, do każdego przejazdu na tym odcinku wymagany jest zespół dwóch kierowców. Główny specjalista ds. produktów w TuSimple Chuck Price zauważył, że technologia autonomicznej jazdy pozwala na jazdę "bez ograniczeń godzin pracy kierowcy". Jak podkreślił "WSJ", Postal Service w związku z malejącą liczbą listów od kilku lat ponosi straty. Próbując ograniczyć koszty operacyjne szuka sposobów na zmniejszenie kosztów paliwa, poprawę bezpieczeństwa ciężarówek i bardziej efektywne wykorzystanie posiadanej floty. Zwolennicy technologii autonomicznej jazdy zaznaczają, że mający kłopoty z kadrami transport długodystansowy jest obiecującym rynkiem dla szerszego wykorzystania tego rozwiązania. Pojazdy bez kierowcy zostały już wdrożone w kontrolowanych warunkach przemysłowych m.in. w kopalniach - przypomniał dziennik. Technologia TuSimple wykorzystuje kamery, które według zapewnień firmy dostrzegają inne pojazdy, pieszych i zagrożenia drogowe z odległości pół mili. Podczas pilotażowych testów zespoły tzw. kierowców awaryjnych i inżynierów bezpieczeństwa będą jeździć w zmodernizowanych ciężarówkach amerykańskiej marki Peterbilt i wymieniać się, gdy pojazdy zatrzymają się np. na tankowanie. Na potrzeby testów ciężarówki będą przełączać się na tryb autonomiczny na autostradzie, choć technologia TuSimple pozwala już na w pełni autonomiczne przejazdy, wykorzystywane przez innych klientów firmy na trasach dostawczych na terenie Arizony. TuSimple, który w lutym zebrał 95 mln dolarów na rozbudowę swojej floty ciężarówek autonomicznych, jest jednym z kilku start-upów rozwijających tego rodzaju rozwiązania w dużych pojazdach użytkowych. Niemiecki producent samochodów Daimler zapowiedział, że planuje zainwestować około 570 mln dolarów w wysoce zautomatyzowane ciężarówki, a w marcu przejął większościowy pakiet udziałów w spółce Torc Robotics, pracującej nad stworzeniem autonomicznych ciężarówek stosowanych w przemyśle kopalnianym. W pełni elektryczna ciężarówka autonomiczna T-pod szwedzkiego start-upu Einride w maju zaczęła jeździć po publicznych drogach w Szwecji. Źródło: wnp.pl

Komentarze