Ogólnoeuropejski Strajk Transportu

Na 28 czerwca firmy transportowe, również z Polski, planują na jeden dzień wstrzymać się od pracy. W ten sposób chcą zaprotestować przeciwko tzw. unijnemu pakietowi mobilności. Nieoficjalnie usłyszeliśmy, że skala strajku może być niewielka. Ogólnoeuropejski Strajk Transportu to odpowiedź branży spedycyjnej na unijne prace nad wprowadzeniem tzw. pakietu mobilności. Przewiduje on m.in. zasadę delegowania pracowników i ustalenia płacy minimalnej dla kierowców. Cześć branży transportowej domaga się dla wszystkich kierowców w UE stawki na jednolitym poziomie 10 euro za godzinę pracy. Planowany na piątek strajk ma zwrócić uwagę na ten problem. „Organizatorzy chcą uświadomić europejskiemu społeczeństwu jak istotną gałęzią gospodarki jest transport drogowy. Z tego też powodu przez cały piątek mają nie podejmować się żadnych transportów. Zapowiada się też wstrzymanie rozładunków, kontaktów z klientami, podawania informacji o położeniu pojazdów, a nawet tankowania. Mówiąc krótko, transport ma się całkowicie zatrzymać” – przekazali organizatorzy strajku. W akcji protestacyjnej ma wziąć udział 7 tys. przewoźników. Zdaniem Leszka Lundy, prezesa Polskiej Unii Transportu, wstrzymanie się od transportu przez firmy z Europy Środkowo-Wschodniej, sparaliżowałoby spedycję w całej Unii. – Zdajemy sobie sprawę, że w piątek część kierowców będzie wracać do swoich domów. Dlatego zachęcamy ich chociaż do umieszczenia za szybą lub na naczepach loga ogólnoeuropejskiego strajku – powiedział Lunda w rozmowie z portalem RadioZET.pl.

Komentarze