40 lat temu na drogi wyjechały pierwsze ciężarowe Volva z oznaczeniem „Globetrotter” na kabinie

Rok 2019 już niemal się skończył, a ja nadal nie wspomniałem o 40-leciu kabiny Globetrotter. Niewiele brakowało, a przegapiłbym ten jeden z najciekawszych jubileuszy z całej naszej branży. Czym prędzej zabieram się więc do nadrabiania zaległości, przypominając co możemy zawdzięczać tej szczególnej, szwedzkiej konstrukcji. Właśnie 40 lat temu, w 1979 roku, na drogi wyjechały pierwsze ciężarowe Volva z oznaczeniem „Globetrotter” na kabinie. Były to nowe wersje popularnej serii F10/F12, wyróżniające się bardzo wyraźnym podwyższeniem dachu. Wewnątrz tworzyło to dodatkową przestrzeń, znacznie poprawiającą komfort wypoczynku. Dla kierowców oznaczało to znacznie wygodniejszy sen w podwójnej obsadzie oraz znacznie większą liczbę schowków.W Polsce do dzisiaj wszelkiego rodzaju podwyższone kabiny nazywa się potocznie „globami”. Sam za siebie mówi też, że Volvo nie zrezygnował z tej nazwy już od 40 lat. Tak długi okres rynkowego życia jest czymś naprawdę wyjątkowym i świadczy o sporej renomie. Co więcej, kilka lat temu oznaczenie Globetrotter zaczęto oficjalnie stosować także w Ameryce. Tam wyznacza ono po prostu kabiny w bogatych wersjach wyposażeniowych. Dlaczego natomiast to właśnie Globetrotter zyskał aż tak dużą popularność? Często mówi się, że była to zupełnie pierwsza kabina tego typu. Nie jest to jednak prawdą, gdyż przed 1979 rokiem też eksperymentowano z podwyższaniem dachów. Wskazać można chociażby Berlieta Centaure, czyli luksusową, francuską ciężarówkę z 1978 roku. Pojazd ten nie był co prawda ofertą dla każdego, ale jego podwyższenie dachu zrobiło ogromną karierę. Odziedziczyło je bowiem Renault serii R, a także późniejszą „Majorka”. W dużym skrócie można więc powiedzieć, że Volvo po prostu rozwinęło oraz dopracowało ideę kiełkującą w branży od wielu lat. Trudno jednak nie ukryć uznania dla sposobu, w który firma to zrobiła. Model F12 Globetrotter szybko zdobył bowiem ogromną popularność, jeszcze niedawno powszechnie występował na europejskich drogach, a w Iranie produkowano go aż do 2001 roku. Szybko pojawili się też jego naśladowcy, realizujący ideę podwyższonego dachu w taki sam sposób. Najgłośniejszym konkurentem był tutaj Space Cab, czyli kabina pokazana przez DAF-a w 1984 roku. (40ton.net)

Komentarze