Autobusy królują wśród pojazdów elektrycznych

Autobusy mają najwyższy wśród pojazdów użytkowych odsetek wersji elektrycznych i hybrydowych. W 2019 roku odsetek hybrydowych autobusów sięgnął 4,8 proc. a elektrycznych 4 proc. nowo rejestrowanych autobusów, wynika z danych zebranych przez Europejskie Stowarzyszenia Producentów Samochodów ACEA.Na autobusy z silnikami diesla przypadło 85 proc. rynku, ponieważ resztę (6,2 proc.) stanowiły autobusy napędzane paliwami alternatywnymi, jak metan w postaci sprężonej, ciekłej i biogazu. Cały rynek wyniósł w 2019 roku 34 123 rejestracje i był o 3,1 proc. większy niż w 2018 roku. Największą dynamikę wzrostu zanotowały autobusy napędzane na prąd. Ich rejestracje wzrosły o 170,5 proc. do 1607 pojazdów. Największym rynkiem dla tego typu aut są: Holandia (381 rejestracji), Francja (285) i Niemcy (187).Rejestracje pojazdów hybrydowych wzrosły o 59,7 proc. do 1918 pojazdów. Większość rejestracji przypadła na sześć krajów: Niemcy (454 sztuki), Hiszpania (427), Belgia (371), Włochy (255), Francja (210) i Holandia (125). W trzynastu krajach unijnych nie zarejestrowano ani jednej hybrydy w 2019 roku. Rejestracje autobusów z napędem alternatywnym wzrosły o 67,9 proc. do 2504 sztuk. Niemal wszystkie tego typu pojazdy spalały gaz ziemny. Największe rynki w EU na tego typu pojazdy to Francja (585 sztuk), Hiszpania (463), Włochy (303) i Szwecja (284). Wykazały się one także największym przyrostem rejestracji sięgającym 283,8 proc.Dzięki sowitym dopłatom autobusy z napędem alternatywnym rejestrowane są przede wszystkim w miastach. Kupiły one co trzeci autobus zarejestrowany w Europie w 2019 roku. W tym segmencie rynku czwartą pozycję zdobył podpoznański Solaris z udziałem 9 proc. Wyprzedzają go Mercedes-Benz (28 proc. rynku), MAN (23 proc.) oraz Iveco Bus (10 proc.). Tuż za Solarisem jest VDL (8 proc.) i Scania (6 proc.).Natomiast w przypadku napędów elektrycznych Solaris zdobył w 2019 roku pierwsze miejsce, mając zamówienia na 560 autobusów, co odpowiada blisko jednej trzeciej tego rynku. Łącznie spółka dostarczyła i zakontraktowała ponad 900 elektrycznych autobusów do 78 miast w 18 krajach. Pojazdy przejechały ponad 30 mln km. Spółka zapewniła sobie także dostawy akumulatorów, których oprogramowanie jest robione wspólnie z BMZ oraz Impactem. Nie wykluczone, że przy zapewnieniu dopłat do budowy nowej infrastruktury oraz taboru, przyszłością komunikacji miejskiej okaże się napęd wodorowy. Także w tym segmencie Solaris ma mocną pozycję, w 2021 roku dostarczy 12 takich autobusów do Bolzano, 25 do Wuppertalu i Koln i 20 do holenderskiej spółki Connexion. Prezes Solaris Bus & Coach Javier Calleja podkreśla, że w przypadku napędu wodorowego celem spółki jest najpierw opracowanie właściwej technologii i niezawodnych rozwiązań technicznych, a dopiero w drugiej kolejności rozwinięcie sprzedaży. – Zawsze podkreślam, że wodorowy model nie jest kompletnie nowy. To ewolucja elektrycznego, jedynie wzbogacona o część wodorową – zaznacza prezes Solarisa. Przypomina, że do napędu wodorowego konieczna jest także nowa infrastruktura. (rp.pl)

Komentarze