Pandemia nie przeszkodziła Solarisowi


Solaris sprzedał w 2020 roku rekordową liczbę 1560 autobusów, o 5 proc. więcej w stosunku do 2019 roku, gdy europejski rynek autobusów malał o 15 proc. Producent nie zanotował także zagrożeń epidemicznych wśród pracowników. – Pomimo pandemii nie zatrzymaliśmy naszej fabryki nawet na jeden dzień, a wszyscy nasi pracownicy pracują w bezpiecznych warunkach – podkreśla prezes Solaris Bus&Coach Javier Calleja.Najwięcej pojazdów (365) trafiło do polskich odbiorców, w tym 194 stanowiły modele elektryczne. Klienci niemieccy odebrali 329 autobusów, z których 40 proc. stanowiły elektryki. W 2020 roku producent dostarczył 20-tysięczne Urbino (elektryczny model U18 dostarczony do MZA Warszawa) oraz tysięczny autobus elektryczny. Solaris dostarczył e-busy do stu operatorów w osiemnastu krajach.Solaris jest największym europejskim producentem elektrycznych autobusów w Europie z 20-procentowym udziałem. W 2020 roku spółka dostarczyła 457 e-busów, co oznacza 182-procentowy przyrost. Autobusy z napędem elektrycznym (hybrydy, akumulatorowe i trolejbusy) stanowiły już 44 proc. produkcji (rok wcześniej 40 proc.). W Polsce w użytkowaniu znajduje się 320 elektrycznych Urbino, co oznacza, że Solaris ma 97 proc. polskiego rynku autobusów elektrycznych. W Niemczech producent ma 37-procentowy, a we Włoszech 67-procentowy udział w elektrycznych autobusach.W 2020 roku BYD sprzedał w Europie 412 e-autobusów, Solaris 406. Trzeci w rankingu Volvo dostarczył 217 e-busów. Calleja podkreśla, że Solaris jest jednym z kilku producentów, zdolnych sprostać wymogom nawet dużych operatorów. Solaris ma także mocną pozycję w nowym rynku autobusów wodorowych. Zebrał zamówienia dostaw blisko stu wodorowych e-busów z Austrii, Niemiec, Włoch, Holandii i Szwecji i jest drugim na liście największych dostawców wodorowych autobusów w Europie.Przychody firmy wyniosły 725 mln euro, o 75 mln euro więcej niż w 2019 roku. EBITDA przekroczyła 67 mln euro, a zysk przed opodatkowaniem przekroczył 30 mln euro, a więc o 5 mln euro mniej od części kolejowej, która zanotowała w 2020 roku sprzedaż w wysokości 2 mld euro. – Jesteśmy w czołówce najzyskowniejszych producentów autobusów – zaznacza Calleja. W Solarisie pracuje 19 proc. zatrudnionych w grupie CAF. Źródło: rp.pl

Komentarze