Volta ma zamiar po 2022 roku podbić europejski rynek elektrycznych ciężarówek


Volta Trucks została założona przez Szweda, Carla-Magnusa Nordena w 2017 roku w celu budowy miejskiej ciężarówki elektrycznej. Trzy lata później zaprezentowała koncepcyjny pojazd: 16-tonowy furgon Volta Zero. Ten samochód ma według pomysłodawcy zakończyć dominację na europejskim rynku pięciu koncernów.Koncepcyjna ciężarówka przyciągnęła spore zainteresowanie i firma podaje, że zdobyła 1,5 tys. zamówień wartych 260 mln dol. Największym klientem jest Petit Forestier, wiodąca w Europie wypożyczalnia ciężarówek z furgonami chłodniczymi. Samochód także był na próbach w brytyjskim oddziale DPD, szwedzkiej poczcie i u kilku francuskich dystrybutorów.Pod koniec tego roku ma ukazać się pilotażowa seria ciężarówek Volty. Liczący 50 osób zespół konstrukcyjny przygotowuje wersję, która trafi na badania homologacyjne i następnie do produkcji. Z Voltą współpracuje brytyjski producent samochodów rajdowych Prodrive. Ta firma zbudowała koncepcyjny pojazd. Inwestorzy, którzy włożyli w tej projekt 25 mln dol. (w tym 20 mln dol. Luxor Capital) celują w światowy rynek. W Europie ten segment liczy kilkanaście tysięcy pojazdów, jednak firma liczy, że na całym świecie takich dystrybucyjnych modeli sprzedawanych jest kilkaset tysięcy rocznie.Tymczasem przed konstruktorami jeszcze sporo pracy. Ostatniego dnia czerwca firma przedstawiła prototypowe podwozie, ale z komponentami, które będą używane w produkcji. Tylną oś z elektrycznym napędem dostarczył Meritor, akumulatory Proterra, przednią oś (niezależne zawieszenie) ZF. – Nie mamy jeszcze podpisanej umowę z dostawcą energo-elektroniki – przyznaje rzecznik Volty Duncan Forrester.Volta przewiduje, że w 2024 roku poszerzy gamę o 7,5-tonowe i 19-tonowe samochody. Łącznie będą to 4 modele, wszystkie 2-osiowe z furgonami lub chłodniami. – Z czasem pojawią się także inne zabudowy – obiecuje rzecznik. Firma nie zdradziła, gdzie uruchomi produkcję. Jej rozruch będzie wyzwaniem, skoro do tej pory firmą zarządza już trzeci prezes. Początek produkcji przewidywany jest na 2021/22 rok.Jednak firma tryska optymizmem, uważając, że elektryczna ciężarówka będzie w długim rozrachunku tańsza od spalinowych. – Szacujemy, że łączne koszty utrzymania będą o 5% mniejsze. Samochody powinny być także trwalsze od spalinowych, ponieważ mają od nich o 90% mniej ruchomych części – wskazuje Forrester. Volta przygotowuje ofertę wynajmu ciężarówek na 10 lat, a nie na typowe 7 dla modeli wysokoprężnych.Auto wyróżnia się przeszkloną kabiną. Statystyki londyńskie pokazują, że w 20% wypadków z pieszymi i 78% wypadków z rowerzystami biorą udział ciężarówki, choć odpowiadają one za 4% ruchu. Stąd duże okna, zapewniające siedzącemu na środku kierowcy 220 stopni widoczności. Kierowca ma wzrok na wysokości 1,8 m. Rzecznik Volta Trucks podkreśla, że samochód otrzymał 5 gwiazdek w ocenie Direct Vision Standard wymaganej przez Londyn. (rp.pl)

Komentarze